

W programie było:
• zwiedzanie szkoły z XIX wieku, krótka lekcja w dawnym stylu (pisanie gęsim piórem, szkolna dyscyplina, fartuszek i wyposażenie ucznia), 

• wizyta w ponad 200 letniej stodole (a w niej m.in. maselnica, cep, kanka na mleko, tłuczek do kapusty), opowieść o tym jak dawniej wyglądało życie na wsi (jak robiono pranie, gdzie przechowywano zapasy, co to były sianokosy itp.), 

• zwiedzanie wiejskiej zagrody i karmienie zwierząt (koza, króliki, kury), 









• zabawy w ogrodzie (łowienie drewnianych rybek, pranie na tarze, wiejska kuchnia). 

Uczniowie świetnie się bawili i z zainteresowaniem brali udział w warsztatach.

Ciekawą propozycją było malowanie koguta na szkle. Efekty były piękne, a obrazki zostały pomysłową pamiątką, którą dzieci zabrały ze sobą.



Oczywiście kulminacyjnym i najsmaczniejszym punktem wyjazdu było ognisko z pieczonymi kiełbaskami na ruszcie!





Nawet pochmurne niebo i raz po raz pojawiający się deszczyk nie zakłócił wspaniałej zabawy na świeżym powietrzu.



Wszyscy zadowoleni i pełni emocji powrócili do szkoły.



Więcej zdjęć na szkolnym Fb: