Cele konkursu:
- Rozwijanie motywacji do doskonalenia znajomości języka polskiego
poszerzanie umiejętności posługiwania się językiem obcym przy wykorzystaniu rozmaitych pomocy dydaktycznych.
- Popularyzowanie wiedzy i umiejętności związanych z funkcjonowaniem struktur gramatyczno-leksykalnych w języku polskim.
Założenia organizacyjne:
- Organizatorem konkursu jest Szkoła Podstawowa Nr 10 im. Arkadego Fiedlera w Poznaniu
- Konkurs polega na przetłumaczeniu fragmentów wiersza Hanny Niewiadomskiej pt. „Bałagan” na język rosyjski, ukraiński lub angielski.
- Termin przysyłania prac rozpoczyna się 14 lutego 2022 i potrwa do 4 marca 2022 r.
- Konkurs składa się z jednej części.
- Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 11 marca 2022r., a jego wyniki zostaną ogłoszone na stronie internetowej szkoły.
- Spośród wszystkich prac Komisja Konkursowa wyłoni Mistrza lub Mistrzynię Tłumaczenia
- Aby wziąć udział w konkursie, należy w terminie do 04 lutego 2018r. odesłać pracę przez system Librus/MsTeams lub oddać osobiście p. Weronice Kmak.
- Udział w konkursie jest bezpłatny.
- Prace konkursowe będą oceniane przez Komisję Konkursową powołaną przez Organizatora, w skład której wejdą nauczyciele języków obcych z naszej szkoły.
- Konkurs skierowany jest do uczniów klas IV-VIII szkoły podstawowej.
- Zgłoszenie do konkursu jest równoznaczne z wyrażeniem zgody uczestnika, nauczycieli i rodziców uczniów na zbieranie i przetwarzanie danych osobowych w zakresie związanym z organizacją i przebiegiem konkursu – zgodnie z Ustawą z dn. 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (Dz. U. Z 2002 r., Nr 101, poz. 926 z późn. zm.).
- Do zadań Komisji należy:
– analiza i ocena prac uczestników Konkursu;
– wyłonienie finalisty Mistrza i Mistrzynię Tłumaczeń.
- Dla finalistki/finalisty przewidziana jest nagroda w postaci bonu podarunkowego.
- Fragment wiersza, podlegający ocenie:
Do pokoju Mateusza
Wpadł bałagan – wszystko rusza.
Jak coś dotknie, to przestawi,
Nic na miejscu nie zostawi.
Był na biurku – więc w szufladzie
Wszystko leży już w nieładzie.
Kredki biedne, rozsypane,
żółta z czarną połamane.
Trochę w szafie się kotłował,
Piórnik pod ubrania schował,
Książkę wsadził w długie spodnie,
Mówiąc, że tak teraz modnie.
Wszyscy są nim już zmęczeni,
Proszą wielce utrudzeni:
– Niech pan ulży naszej doli,
niech pan więcej nie swawoli.